[ Pobierz całość w formacie PDF ]
dobrze pojętej awanturniczości; pozwala autorowi na w pełni prawdopodobne prezentowanie
czytelnikowi różnych typów mieszczan w mieszkaniu Grety, w gospodzie, umożliwia wreszcie
wydobycie specyficznych stosunków, jakie panowały między książęcym zamkiem, położonym
poza obrębem murów miejskich, a miastem, w istocie nie podległym prawom książęcym.
Tak więc zastosowanie zużytego, zdawałoby się na wskroś, motywu miłości z przeszkodami
wskutek różnic narodowościowych i społecznych, a w łączności z tym wprowadzenie formy
konwencjonalnego romansu, nie przeszkodziło autorowi wypełnić ogranych schematów
artystycznych treścią żywą, nową, interesującą, pełną historycznej i ludzkiej prawdy.
Pogodny finał romansowego wątku powieści, małżeństwo Marcika z Gretą, Polaka z Niemką,
szlachcica (już wówczas posiadacza wsi Wieruszyce) z mieszczką, zdaje się w sposób zamierzony
kontrastować z antyniemieckim sensem wątku historycznego i poświadczać wyższość autora ponad
wszystkie przesądy narodowościowe i stanowe.
Na zakończenie uwaga, która może zaciekawić czytelnika.
Marcik Suła i jego ojciec Zbyszek (przypomina się mimo woli Maćko i Zbyszko z Bogdańca w
Krzyżakach Sienkiewicza), nie są całkowicie postaciami fikcyjnymi.
Zachował się dokument poświadczający, że w roku 1306 Władysław Aokietek nadał wieś
Wieruszyce Marcinowi Zbigniewowiczowi (synowi Zbigniewa).
Wiadomość o tym znajdujemy w dziele Piekosińskiego: Rycerstwo polskie wieków średnich, tom
III, str. CLXVI - Kraków 1901.
Widocznie Kraszewski znał dotyczące materiały zródłowe, zanim zostały ogłoszone drukiem.
To także przyczynek do metod tworzenia pisarza, który tak bardzo cenił ścisłość historyczną
podawanych przez siebie faktów powieściowych, że nawet sam sposób kolonizowania Wieruszyc
przez starego Zbyszka podał zgodnie z przekazami historycznymi o metodach zasiedlania pustek.
Zaciekawi również fakt, że Karol Bunsch wprowadził Marcika do swej powieści Na krakowskim
wzgórzu.
Nota wydawnicza.
Tekst powieści przygotowano na podstawie jedynego jej wydania, dokonanego za życia autora w
roku 1880.
Wprowadzono konieczną modernizację pisowni oraz układu pisarskiego, usuwając zbędne akapity
w narracji autorskiej, opisach, w dłuższych wypowiedziach postaci itd.
Zyskała na tym przejrzystość tekstu, a czytelnikowi ułatwiono odbiór treści, przedtem
pokawałkowanej w sposób niczym nie uzasadniony.
Sama zawartość tekstu nie została w niczym zmieniona ani naruszona.
To samo tyczy się kształtu językowego powieści, który starano się zachować w postaci pierwotnej,
oczywiście przekazanej nam już po zabiegach redakcyjnych i korektorskich drukarni
Wł.L.Anczyca, w której pierwodruk był w roku 1880 składany.
Niestety, nie dochował się rękopis Krakowa za Aoktka, gdyż został zniszczony w roku 1944 wraz z
całością zbiorów rękopiśmiennych po Kraszewskim w Bibliotece Narodowej w Warszawie.
Gdyby się był zachował, można by było dopiero ustalić całą bezceremonialność, z jaką odnoszono
się do szaty językowej utworu, co można dziś tylko z pewnym prawdopodobieństwem
przypuszczać, znając język Kraszewskiego z innych jego rękopisów, a zwłaszcza z korespondencji.
Dla sprawiedliwości trzeba podać, że niwelującym dążnościom ówczesnych korektorów i
adiustatorów zdołał ujść w dużej mierze artystyczny wysiłek pisarza, aby zarchaizować język
powieści, zwłaszcza jeśli chodzi o słownictwo, niektóre formy głosowe i fleksyjne, a także i pewne
kresowe prowincjonalizmy języka samego pisarza, którego polszczyzna nosiła cechy kresowości.
Nota bibliograficzna .
Dotychczasowe wydania powieści Kraków za Aoktka:
1. Kraków za Aoktka - nakładem Spółki Wydawniczej Księgarzy w Warszawie - Kraków 1880.
2. Poza tym powieść ukazywała się w wydaniach zbiorowych powieści historycznych
Kraszewskiego w Warszawie w latach 1889-1891 i 1896-1898 (Nakład M.Gliicksberga), 1900-
1904, 1903-1906, 1911-1913, 1928-1930 (Nakład M.Arcta).
Po wojnie Kraków za Aoktka był wydawany sześć razy w latach: 1949, 1951, 1952, dwukrotnie w
roku 1953 i w roku 1959 w Ludowej Spółdzielni Wydawniczej.
Niniejsze wydanie jest zatem czternaste z rzędu.
W tłumaczeniu rosyjskim powieść ukazała się trzy razy, dwukrotnie w roku 1915 i raz w roku
1917.
W postaci skróconej powieść wydawano cztery razy.
Recenzji i specjalnych opracowań, poza wstępami redakcyjnymi w wydaniach powojennych, nie
zdołano zanotować.
Następna część cyklu - Jelita
[ Pobierz całość w formacie PDF ]