[ Pobierz całość w formacie PDF ]
z wyrazem bólu na twarzy, co było oczywiście następ
stwem wydarzeń dnia poprzedniego.
- Nie, ja nie jadę do Posiadłości Q. Zadzwoniłem
do Rona Sealeya dziś rano i powiedział, że przyjedzie
po mnie o dziewiątej trzydzieści... -Troy popatrzył na
zegarek - jest już prawie ta godzina.
- Nie, Troy, nie pozwolÄ™ ci na to. - Troska o brata
i przekonanie, że jego poświecenie jest niepotrzebne,
postawiły ją na nogi. - Miałeś rację, Ron przez ciebie
chce się zbliżyć do mnie. A ponadto umarłbyś z nudów
na tyłach jego sklepu, wyszukując numery części za
miennych.
- Nie pracuję już w sprzedaży wysyłkowej i muszę
mieć inną robotę.
- Proponowano ci jednÄ…. DobrÄ… pracÄ™. Wszystko co
musisz zrobić, to tylko podnieść słuchawkę telefonu
i powiedzieć panu Quinnowi, że się zgadzasz. - Alex
nie wyobrażała sobie, że samo wspomnienie nazwiska
władcy krowich stad wywoła w oczach brata taki
wybuch radości. - Dowiozę cię do lotniska i jestem
pewna, że on załatwi ci przelot na ranczo. Albo, być
może, sam będzie chciał przyjechać tutaj po ciebie,
wykonanie - Irena
scandalous
razem z Randym. Ale najpierw musisz zadzwonić do
pana Quinna, a potem spakować swoje rzeczy. Ja sama
zajmę się Ronem Sealeyem, może zaproszę go na
kolację dzisiaj wieczorem i wszystko mu wyjaśnię.
Myślę, że zrozumie o co chodzi...
- Mówisz poważnie? - Troy patrzył na nią za
szokowany.
-Jak najbardziej. - Uśmiechnęła się do niego,
a on wypuścił z rąk kule i pokuśtykał ku niej. Zo
baczyła, że staje także na zranionej nodze i rzuciła
się ku niemu, żeby go powstrzymać. Objął ją ra
mionami mocno. Poczuła zapach wody kolońskiej,
której zawsze używał ojciec. Jej oczy napełniły się
łzami, co widząc Troy wyznał jej łamiącym się głosem,
że wtedy, w niedzielę, gdy ona wyjechała z domu
do Carson City, zjawił się Steve i zabrał go do siebie
i razem pracowali przy wysyłce plakatów. Po tym
wyznaniu Troy poprosił ją o przebaczenie i ona je
dała całym sercem. W tym momencie zaskoczył ich
ostry sygnał samochodu przed domem.
- To musi być Ron - powiedziała osuszając oczy.
- Porozmawiam z nim. A ty w tym czasie zadzwoń do
Posiadłości Q.
Kilka minut wyjaśnienia i zaproszenie na kolację
z owoców morza obłaskawiły, jak się wydawało, Rona.
Powiedział, że zjawi się około siódmej. Alex miała
nadzieję, że nie zrozumiał jej zle. Musi go przekonać,
że może od niej oczekiwać wyłącznie przyjazni. Był
miłym mężczyzną, o atrakcyjnym wyglądzie i bez przy
krości zje z nim kolację. Ale to wszystko.
Oczywiste było, że powinna mieć bogatsze życie
towarzyskie, zwłaszcza teraz, gdy przez całe lato będzie
sama. Być może zacznie przyjmować zaproszenia na
randki od mężczyzn, przychodzących do jej firmy.
Byli też przyjaciele Vicky i Sally, których obie panie
chciały jej gwałtownie przedstawić. To brzmi okropnie,
pomyślała i wyobraznią pobiegła ku temu jedynemu
mężczyznie...
wykonanie - Irena
scandalous
Gdy wróciła do pracowni, Troy właśnie kończył
rozmowę przez telefon, z wyrazem pełnym podniecenia
na twarzy. Powiedział do widzenia i odłożył słuchawkę.
- Randy i Pete przyjadÄ… po mnie za godzinÄ™.
- Musisz się więc pakować..- Wyglądało na to, że
Zackery nie chciał jednak ryzykować i przyjechać
osobiście. Nie wiedział, jak będzie przez nią przyjęty.
Alex musiała wziąć w karby ogarniające ją emocje.
Postanowiła, że zrobi sobie przerwę na lunch i pójdzie
do sklepu kupić wszystko, co potrzeba na kolację.
W ten sposób uniknie spotkania z kimkolwiek z Posia
dłości Q.
Troy szybko spakował wszystko, co mu było po
trzebne, łącznie z wędką na ryby i z walkmanem.
A potem razem wyszli do samochodu.
- Zack powiedział mi, że będę mógł telefonować do
ciebie kiedy tylko będę chciał, na jego rachunek.
- Nie musisz często dzwonić. Po prostu od czasu do
czasu daj znać o sobie. Chciałbym wiedzieć, czy wszyst
ko jest w porządku, zwłaszcza z nogą.
Troy nachyli się do przodu i pocałował Alex w po
liczek.
- Dziękuję ogromnie - powiedział -jesteś najlepszą
siostrą na świecie i przez resztę mego życia będę ci się
odwdzięczał całym sercem. Chwilami po prostu nie
mogę uwierzyć, że wszystko mi wybaczyłaś. Będziesz
kiedyś wspaniałą mamą.
Alex włożyła kluczyk do stacyjki i uruchomiła silnik.
- Na wstępie musiałabym stać się wspaniałą żoną,
a to po prostu nigdy się nie stanie - powiedziała. - Baw
się dobrze i nie złam drugiej nogi. - Chłopak pocałował
ją jeszcze raz, a ona ponownie postanowiła, że będzie
daleko od domu, gdy przyjadÄ… po Troya.
Zack ogromnie pragnął porozmawiać z przyjacie
lem. Zjawił się więc w Biscay Inn.
Miguel stał przy oknie z ponurym wyrazem na
twarzy. Gdy zobaczył Zacka, wykrzyknął:
wykonanie - Irena
scandalous
- Bogu dzięki, że to ty! Zabierajmy się stąd.
- Polecimy na ranczo i wybierzemy się na długą
przejażdżkę konną. W ten sposób będziemy mieli gwa
rancję, że jesteśmy sami. Muszę z tobą pogadać, bo
inaczej zwariujÄ™. Czy masz trochÄ™ czasu dla mnie?
- Mam czy nie mam, to nieważne. Już lecimy
- oświadczył Miguel zdecydowanie. - U mnie też
wytworzyła się trudna sytuacja. Ale zanim ci o tym
powiem, chcę usłyszeć, co wydarzyło się u ciebie. Czy
wydobyłeś wreszcie jakieś wyznanie od jej brata?
- Trudno tak o tym powiedzieć. Wczoraj wszystko
wypłynęło na wierzch i dowiedziałem się, że Alex była
niewinną ofiarą wydarzeń. Tak zresztą jak cały czas
utrzymywała. Randy i Troy, a także Steve zaplanowali,
ukartowali wszystko, zupełnie bez jej wiedzy. Teraz,
kiedy jest to już jasne, ona ma mnie dość - Zack mówił
[ Pobierz całość w formacie PDF ]